Forum Gtatwo Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Nasza historia z GTA2 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
bit
VIP
VIP


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1888 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:03, 26 Sie 2007 Powrót do góry

Kiedy pierwszy raz zobaczylicie/zagraliscie?
Kto powiedział o GTA2?
Moje GTA2 na dysku.
Pierwsza reakcja.

GTA2 pierwszy raz ujrzałem u kolegi dokładnie w 2000 roku. Kumpel caly czas mi gadał mam GTA2 GTA2 GTA2, a ja nie wiedzialem co to jest, zawsze sciemnialem ze wiem Wink Gdy włączył mi gre i pokzal jak ucieka sie przed policją odrazu chciałem zeby pozyczył, lecz niestety miał ją na dyku i chodzila bez CD a wtedy były czasy gdzie przegrywarka była 'czymś' i malo kto ją miał. Kombinowałem jak mogłem, ale kazdy nie miał badź grał i nie chciał pozyczyć. Wiec sie wk.(pi) i kupiłem oryginała Laughing długo nie pograłem bo pękła mi w CD, jakis czas pozniej mialem znowu gta2 pirata ale tez mi pękła od czestego grania hehe. Do tej pory moj CD-ROM żyje haha. Dalej nie pamietam jak potoczyły sie losy GTA2 chyba dałem sobie spokoj.
Zobacz profil autora
Kempas
Vvip
Vvip


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 1306 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:01, 26 Sie 2007 Powrót do góry

U mnie to było, że hohoho! To był 1999. Mój kolega pokazał mi gta1 i gta2. Jak zobaczyłem gta2 to prawie go pobiłem, żeby dał mi płytkę... Niestety liczne siniaki nic nie dały... Moi rodzice się dowiedzieli, że chce kupić gta2 to tak mnie okrzyczeli, że to brutalne itd. Wtedy z bratem postanowiliśmy kupić to w ukryciu... (mieliśmy ja: 6 lat on 9 więc wykumajcie jaki to był strach) Graliśmy w to i graliśmy przeszliśmy całość a potem bang i tombridery wychodziły a my za topami podążaliśmy... W te ferie zimowe postanowiłem, że powrócę do klasyk... Przeszedłem:
Commandosów 1
Gta1...
no i jak skończyłem gta2 chciałem to mieć na MP

I tak was poznałem chłopaki! xD to moja historia!
Zobacz profil autora
Kamil06
Administrator
Administrator


Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 2809 Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 15:54, 26 Sie 2007 Powrót do góry

Moja historia zaczęła się w przedziale 2000-2001. Zobaczyłem jak kolega gra na kompie w grę, którą chciałbym mieć, ale nie miałem kompa więc pomyślałem, że to nierealne u mnie i już... W wakacje 2001 miałem pożyczone GTA2 na PSX i mi się przypomniało, że to ta wymarzona gra. Emocje były duże, gdy się dostałem do Residential. Oczywiście misji nie robiłem, tylko czołgiem jeździłem. By przejść do 3 miasta nie było łatwo czołgiem bo wanted level wynosił 6 a nie 5. Jednak tak wykminiłem, że gdy miałem 4 to dałem się aresztować, albo przemalować wóz (nie pamiętam dokładnie). Dostałem się ledwo do Industrial i się skończyło to dobre - trzeba oddać płytę Sad. W wakacje 2002 miałem ofertę za 20zł płytę przegraną i kupiłem. Mając grę na własności przechodziłem porządnie - misje wszystkie po kolei. Po wakacjach już mi się nudziło bo przeszedłem... porobiłem jaja itp. PSXa sprzedałem w kwietniu 2003. Zostałem odcięty od gier. W wakacje 2004 myślami wróciłem do GTA2 i miałem niezmierną ochotę zrobić powtórkę lecz nie miałem możliwości na realizację. Powrót do gry zrobiłem w październiku 2005 - na kompie i ściągnąłem z neta bo wcześniej szukałem i nici Sad nikt nie miał. W tym miesiącu dokładnie przeszedłem wszystkie misje, killfrezny, tokeny... W listopadzie pomyślałem o multi więc zacząłem swoje prawdziwe przygody i tak jest do dziś Smile
Zobacz profil autora
bit
VIP
VIP


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1888 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:50, 26 Sie 2007 Powrót do góry

właśnie przypomnialo mi sie ze tez mialem psx i gta2 ale nie pamietam w jakim okresie gralem, wiem ze gralem na misje i doszedlem tylko do residentalu bo gralem bez save'ow. Oczywisnie bylo to bardzo dawno
Zobacz profil autora
zbigniewz
SPAMER
SPAMER


Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 7472 Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 16:58, 26 Sie 2007 Powrót do góry

huh to trzeba będzie się popisać Razz i troszkę popisać na ten temat Razz

POCZĄTEK
No mianowicie z początku to było PLAYSTATION U KUMPLA... tak PLAYSTATION 1 ... fajnie się jeździło po downtownie czołgiem strzelało itp. policja mnie zakosiła i już pupa. no wiadomo ... w 99 roku to kumpel nie wiedział jak przejść pierwszą planszę aż zaczął jeździć czołgiem tak żeby mieć 1000000$ zdobył i grał po miechu w drugą planszę Razz... dalej to się dowiedziałem z cd-action że wyszła nowa wersja GTA2 na kompa. Mój brat z kąś załatwił tą oto grę lecz przy starej karcie graficznej nie chodziła mi ta gra (Karta graficzna 2MB) wrzesień/listopad brat pożyczył od jego kumpla na 3 dni graficzną geforce 16 MB czy coś i od tamtego czasu grałem dosyć sporo ... a nową graficzną miałem w grudniu 2000 Riva TNT2 32MB xD SZOK XD...
i pykałem do znudzenia w dwie plansze (downtown i resinstal)
...PO UPŁYWIE CZASU...

MULTIPLAYER
Wszystko zaczeło się we ferie 2006r. po zainstalowaniu hamachi (policił mi go kumpel) kiedy to spojrzałem na półkę ze starymi gierkami... zauważyłem GTA2 więc odrazu wziąłem zainstalowałem wszedłem na stronkę hamachi.pl poszukałem serwery (ze dwa wtedy znalazłem) i rozpoczełem swoją karierę. Pamiętam swoją pierwszą grę ze Szwarcem na TT jak mnie jechał i którąś z kolei grę kiedy mnie przejeżdzał z karabinkiem we wozie a ja go z zooki zawsze trafiałem (remisowa akcja)
no i to na tyle (kwiecień 2006r. byłem na forum)


Ostatnio zmieniony przez zbigniewz dnia Śro 10:21, 23 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
bit
VIP
VIP


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1888 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:21, 26 Sie 2007 Powrót do góry

zbigniewz napisał:

MULTIPLAYER
Wszystko zaczeło się we ferie 2006r. po zainstalowaniu hamachi (policił mi go kumpel) kiedy to spojrzałem na półkę ze starymi gierkami... zauważyłem GTA2 więc odrazu wziąłem zainstalowałem wszedłem na stronkę hamachi.pl poszukałem serwery (ze dwa wtedy znalazłem) i rozpoczełem swoją karierę. Pamiętam swoją pierwszą grę ze Szwarcem na TT jak mnie jechał i którąś z kolei grę kiedy mnie przejeżdzał z karabinkiem we wozie a ja go z zooki zawsze trafiałem (remisowa akcja)
no i to na tyle (kwiecień 2006r. byłem na forum)


to pamietam Wink zbig zrobil tematy na hamachi.pl z gta2 i to wszystko bylo w ferie ziomowe 2006

a oto moj multiplayer GTA2:
zawsze ta gra fascynowala mnie i chcialem przekonac sie jak to jest grac w gta2 po sieci, moi znajomi mieli siec i mowili ze nie da rady byl to rok 2000/2001 wiec porzucilem marzenia.
Kiedy zalozylem stałke - internet niepomyslalem ze da rade z kims zagrac. Pewnego dnia jak mi i mojemu koledze zachcialo sie grac w cos przez siec (kolega mieszka nade mną) postanowilismy sprobowac z GTA2! Mielismy kablowke i Bogu dzieki że nie neostrade bo pewnie nie bylo by mnie tu teraz Smile Chodzi o to ze nie trzeba nic wpisywac w pc ale sie polaczyc. Kiedy zobaczylem gre mojego kolegi w oknie sieci bylem w takim szoku ze odrazu chcialem szybko zagrac. Nie znajac opcji panelu i map dodatkowych gralismy zawsze na residentalu - nie wiem czemu ale tak. Gralismy godzinami poniewaz byla to nasza pierwsza gra kiedykolwiek przez siec. Z czasem koledze nudzilo sie GTA2 lecz mial mlodszego brata z ktorym ciagle pykalem w GTA2.
Hamachi i GH:
Gdy skonczyly sie czasy grania z sąsiadami (powod: przegrywali Razz ) postanowilem znalesc innych graczy... bezmyslnie robilem gre czekajac na kogos...
pewnego dnia znalazlem na Zaibatsu.pl - nie wiem jak wtedy sie nazywali, program Game Hunter. Po zainstalowaniu nie moglem grac poprzez ip i porty;/ oczywiscie nie wiedzialem o co kaman wtedy ale teraz juz wiem. Pisalem do kazdego aby mi pomogli ale nikt nic nie wiedzial. Nagle napisal do mnie jakis koles po angielsku (nie wiem skad wiedzial ze mam problem jak pisalem po polsku) polecil mi hamachi, zainstalowalem i robilem to co on mi kazal. TERAZ TO PAMIETAM NAJBARDZIEJ: napisal mi abym zrobil siec 'gta2fg' z takim samym haslem, pomyslalem sobie ze to jakas komenda aby grac. Okazalo sie ze przed sama gra koleś musial zmykac ... - wszedlem na hamachi.pl poszukalem graczy a byli to glownie szwarc i zielu, oczywisnie gral jeszcze z nami habcio moj kolejny sasiad, potem poznalem gruche, nawiedzia, pele, pawla15 i troche pozniej jakos w ferie zbigaz Smile
Zobacz profil autora
Wawelski
Płatny zabójca
Płatny zabójca


Dołączył: 13 Gru 2006
Posty: 505 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z Kątowni.

PostWysłany: Nie 18:10, 26 Sie 2007 Powrót do góry

Moja historia zaczęła się całkiem nie dawno. Otóż na przełomie listopada i grudnia nie miałem w co grać na kompie wszystkie gierki były łatwe i same n00by siedzieli na MP Confused I tak surfowałem po sieci i na [link widoczny dla zalogowanych] znalazłem sobie GTA1 i pomyślałem hmm... w sumie jeszcze nigdy nie grałem w GTA Cool więc ściągłem GTA1 bardzo mi się spodobał i jechałem w niego z jeden miesiąc, aż mi się znudził Confused w końcu załatwiłem sobie GTA2 oo pamiętam wtedy to była rzeźnia te samochody takie stare ale nowe i jakie ładne !!! wyobraźcie sobię gracie miesiąc w GTA1 i non stop widzicie te same badziewne auta Shock a tutaj nagle SZOK ! pod koniec grudnia odkryłem GTAMP poprzez waszą stronkę [link widoczny dla zalogowanych] i odrazu zassałem GH pamiętam jak na forum zalogowałem się po to by zgłosić błąd na forum noi to tak było na początku byłem totalnym n00bem a później jakoś się podćwiczyło i nadal jestem n00bem nieno bez przesady może trochę lepszym Razz Pod koniec stycznia odeszłem od GTAMP poprzez bana i nie tylko wciągneła mnie inna gierca... a teraz na początku wakacji ( czy tam w środku) doszedłem i robię wszystko by nie dostać ostrzeżenia Very Happy Cool

Byłeś tylko zagrożonym banem Razz /Kamil
Zobacz profil autora
Rexxor
VIP
VIP


Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarna czeluść gardła szatana :P

PostWysłany: Nie 18:16, 26 Sie 2007 Powrót do góry

SinglePlayer:
To było kilka lat temu (mozliwe ze jakos 2001/2002) kumpel zaczął sie chwalic ze ma druga czesc GTA... mowie super wypal mi ja, bo jedynka bardzo mi sie podobała. na nastepny dzien już ja mialem... piękna biała koperta w środku moj piękny piracik Smile instaluje... i daje czadu Very Happy pierwszze co to wsiadam do wozu, przejedzam kilku przechodniow i zaczna sie poscig Smile pamietam ze złapali mnie wtedy w Avalon troszke wyżej niż punkt save'u. Niestety strasznie cieżko mi szlo przechodzenie. pozatym wtedy bardzo trudno bylo mi znalezc kosciol i czesto zaczynalem gre od nowa :\ nieznalem map itp...

MultiPlayer:
Moja przygoda z MP zaczeła sie jakos kolo 2002/2003. poszedłem z kolegami do kawiarenki internetowej. wykupilem godzinke zasiadlem za sprzetem odpalilem gta i polaczylem sie przez LAN z innymi graczami ktorzy siedzieli obok mnie. wtedy gralismy tylko na Downtownie lub ewentulanie na Residental. bylo duzo zabawy. bazuki uzywalo sie tylko na czolg badz samochod, bo niedalo sie trafic w ludzika... spedzalem dlugie dni w kawiarence ale wkoncu mi sie znudzilo.

na początku kwietnia 2006 roku pomyslalem "kurcze pociąłbym w co fajnego na necie z kumplem... tylko w cos takiego co kazdy by mial, lub latwo daloby sie to sciagnac" padlo na gta2. sciagnalem jakas wersje ze (niestety konkurencyjnej strony) gtasite. noi odrazu mi sie przypomnialy stare czasy. dobrze mi szlo. czesciej wygrywalem z kumplami niz przgrywalem. shery tez lalem Very Happy...
pomyslalem ze musza instniec jakies klany w gta i ze molgbym sie do takiego najac. w jakis sposob znalazlem to forum i zarejestrowalem sie 30 kwietnia Very Happy kilka dni przed zbigiem. noi patrze... ooo klan Yakuza... mowie dobry klan... spytam sie czy nie potrzebuja dobrego gracza Very Happy
napisalem posta... ktos mi potem odpisal... byl to BIT! Razz
powiedzial ze moge sie z nim zmierzyc, odpowiedzialem OK (pomyslalem pewnie slabiak jakis... rozjade go do 0era) dorwalem GH... czekam... mysle bit kiedys wejdzie... potem sprawdzam forum to napisal cos ze jeszcze niezagrlismy bo niewidzi mnie na zadnej sieci Hamachi... (pojecia niemialem co to jest wiec sie juz nieodzywalem zeby wsytu sobie nienarobic Very Happy)

potem na GH wszedl Kamil i spytal mnie czy to ja ostatnio sie zarejestrowalem na forum. mowie tak... no i tak poznalem swojego MENTORA ktory mnie wszystkeigo nauczyl Smile... pamietam tez jak Kamil mi mowil o TYRANIE Very Happy
szly same takie texty:"wymiatacz, zawsze trafia z bazooki itp".... no ale to juz nieaktualne Very Happy

Hamachi:
wkoncu dorwalem, zaintalowalem...
ale nieuzywalem zbyt czesto. kiedys zagadala do mnie Grucha...
(mowie o pewnie jakas laska [bo u mnie w szkole na pania od wfu mowili Grucha Razz) i zaczal mi cos nawijac o Tyranie czy cos takiego Very Happy... a ja do niego gadki jak do laski strzelam...
potem ktos mi powiedzial ze Grucha to facet.... no i skonczyly sie czule slowka Wink

noi na forum jestem juz 1,5roku i ciagle tluke w gta... czasem miewiam nagly wzrost formy ale niestety ustabilizowala sie ona niskim poziomie Sad(((
Zobacz profil autora
zbigniewz
SPAMER
SPAMER


Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 7472 Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 18:32, 26 Sie 2007 Powrót do góry

bit wspomnienia napisał:
[...]habcio moj kolejny sasiad, potem poznalem gruche, nawiedzia, pele, pawla15 i troche pozniej jakos w ferie zbigaz


Habcia znałem też Gruche i p3l3 poznałem dopiero po tym jak Bit polecił mi RunGta2.republika.pl Razz ale i tak chciałem założyć swój klan
Nawiedz Szwarc Zielu i Paweł1515 to byli moi pierwsi wrogowie w gta2 Razz z nimi tylko grałem.. z pawłem było mi ciężko lecz ... udawało się
dopiero zaczął wymiatać jak zrobil własny turniej GTA2

tyrana poznałem jako admina forum i dobrego gracza którego pokonałem za czasów bujakamana (wojtasa kumpla z klasy Razz)

No Rexxor to jesteśmy mniej więcej w tych samych czasach Razz

reszta to już współczesne czasy
Zobacz profil autora
Promil
Godfather
Godfather


Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1467 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:14, 26 Sie 2007 Powrót do góry

Hueh :

SP:

pierwszy raz grałem chyba u Rumcaja na PSX Very Happy Nie miałem jeszcze kompa, z resztą on chyba też Very Happy Potem miał kompa i miał orginalne GTA2 strasznie podobała mi sie ta gierka, więc pożyczył mi i zagrałem u znajomego Very Happy Potem to było różnie, często grywałem u niego. Kiedy miałem już swojego kompa jakoś zapomniałem o GTA2 i nie grałem w to, bo było po porostu lepsze gierki. Nie dawno doszedłem do Indrustiala ale odechciało mi się grać Very Happy

MP:

Często graliśmy w GTA MP z kolegami w budzie na informatycznej Very Happy Na każdym kompei było GTA, więc była niezła żeź. Pod koniec 2005 założyłem Neo. Od razu zachciało grać mi się w GTA MP ale nie miałem zielonego pojecia na temat ajk w to grać. Zacząłem szukać w necie. Ludzie pisali coś na GTA Site że trzeba znać swoje IP i wpisać w odpowiednim miejscu czy cos takiego... Problem tkwił w tym, że nie wiedziałem co to IP Very Happy Poszukałem dalej, chyba z kilka godzin mi to zajęło. Znalazłem gdzieś w sieci GH. Nie wiedziałem jak to obsługiwać, ale jakos poszło. Przyłączyłem się do jakiegoś Szwajcara podajże. Mało nie fiknąłem ze szczęścia Very Happy Był to wieczór gdzieś 22. Koleś pytał się jak sie strzela Laughing to mówie po angielsku, ze lewy ctrl a on, ze mu nie działa Very Happy Zagrałem jeszcze kilka meczy ja i brat. nie mogłem się doczekać aby pójść do szkoły i opowiedzieć o mojej histori z GTA MP. Wieść rozeszła sie po całej budzie. Powiedziałem najpierw Rumcajowi. W szkole było o czym gadać Very Happy Codziennie grałem z kimś, ale było wtedy bardzo mało osób. Pamiętam to jak wczoraj, że przyszedłem ze szkoły, odpaliłem GH i chciałem z kimś zagrać. Jakoś się złożyło, ze był ktoś o nicku Kamil. Zagrałem z nim, a potem powiedział, że idzie na obiad Very Happy Jak zarejestrowałem się tutaj, to pomyślałem, że mógł być to Kamil - nasz kochany banosław. Często go też widywałem na GH Laughing [...] O forum dowiedziałem się od Rumcaja, który opowiadał mi o nim same dobre rzeczy. Powiedział abym poszedł do Redneck, bo on tam jest i oto jestem Very Happy
Zobacz profil autora
Lancer
DonCorleone
<i>DonCorleone</i>


Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 2565 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WPY

PostWysłany: Nie 20:51, 26 Sie 2007 Powrót do góry

uhh dobra zaczynam:


SP:

chodziłem z bratem i dwoma kumplami na angielski i pewnego razu po lekcji poszliśmy do nich do domu powiedzieli "chodźćcie mamy fajna gierke to sobie zagramy" poszliśmy włączyli mi gta2 SP najpierw nie wiedziałem jak chodzić strzałkami Sad ale po 15 minutach sie wczułem w gre Very Happy spodobały mi sie misje yakuzy Smile bo były bardzo trudne, grałem przez godzine aż musiałem wracać do domu Sad bardzo mi utkwiła ta gra w pamięci (wtedy jeszcze nie miałem kompa)Sad bardzo mnie wciągneła ta gra kiedy tylko miałem czas przychodziłem do kumpla graliśmy na zmiane Smile (Fruwajek) aż po 4 miechach rodzice kupili mi kompa Very Happy Very Happy i sam zacząłem grywać nigdy mi sie nie znudziło i nie znudzi Wink



MP:

rok po kupnie kompa wraz z bratem namówióem rodziców aby wzięli nam stały internet(było to spowodowane głównie dobrymi wynikami w nauce mojego brata) byłem bardzo podekscytowany tym że już niedługo będe miał neta, Smile od razu pierwszego dnia po otrzymaniu neostrady fruwajek dal mi stronke gta2.info Very Happy abym pobrał hamachi do gry namowił mnie abyśmy spróbowali zagrać przez neta i zagraliśmy to była zupełnie inna gra niż w SP Neutral bo nie zabijalem juz szybko ludzi tylko musiałem sie natrudzić (bardzo) aby chociaż raz zabić kumpla zaraz po grze chciałem dowiedzieć sie więcej o gta2 dlatego wszedłem na strone gta2.info i zobaczyłem że jest bardzo wielu graczy którzy są w wielu klanach następnie trafiłem na forum i napisałem posta do Eldera Smile (wtedy go jeszcze nie znałem) że chcę być w jego klanie nie mogł grac na hamachi więc dał mi linka abym sciagnął sobie gh, zainstalowalem, ale bylem tak zamotany ze niewiedziałem na czym ten program polega naszczęście Elder (dziękuje mu za to) wszytsko mi wytlumaczył przetestował mnie w wynikiem pozytywnym i tak znalazłem sie w Prison mafia Smile dwa tygodnie później odszedłem z powodów osobistych Smile ale kilka tygodni później zastanowiłem sie nad przęjeciem klanu z gta Fruwajek sie zgodził, ale do przęjecia klanu były potrzebne 3 osoby wtedy pomyślałem o Elderze który był wtedy w _RM_ gdyż w prisonie prócz jego nie było żadnego aktywnego gracza nie musiałem go długo przekonywać Very Happy zastanawialiśmy sie tylko nad tym jak klan przejaś aż a końcu doszliśmy do wniosku ze Redneck to najlepsze rozwiązanie noi gram aż do tego momentu Smile
Zobacz profil autora
Łysy
-Yakuza- Boss
-Yakuza- Boss


Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 3448 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z 6-ego piętra

PostWysłany: Pon 22:08, 27 Sie 2007 Powrót do góry

SP:

Jesień 2000 bodajże. Wykombinowałem GTA2 pirata oczywiście. Miałem 6 lat a gra wciągnęła mnie na maxa. "W tak wyczesaną grę nigdy nie grałem"- pomyślałem. W tak młodym wieku zarywałem popołudnia grając. Zamiast pograć w piłke czy pojeździć na rowerze grałem w GTA2. No i mi zostało xD

MP:

Dziwnie się to zaczęło. Był grudzień 2005.
Przyszedł do mnie Tron i zobaczył Rumcaja na gg. Zmusił go aby wysłał mi na maila GH. Musiałem czekać tydzień. No i przysłał. Znów przyszedł Tron zainstalował i nauczył mnie obsługiwać (nie wiem skąd wiedział co i jak xD). No i pierwsza gra. Najpierw grał właśnie Tron z Rumcajem. Potem moja pierwsza gra MP. Rumcek mnie rozjeżdżał bo cwaniaczek w szkole się ćwiczył. Byłem "wolnym strzelcem" aż do lipca 2006 kiedy wyłapał mnie Kamil i powiedział żebym się tu zarejestrował. No i tak się zaczęło Wink
Zobacz profil autora
Promil
Godfather
Godfather


Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 1467 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:39, 28 Sie 2007 Powrót do góry

Hehe. Rumcaj i Tron wszystko wiedzieli, bo ja ówcześnie powiedziałem wszystko Rumcajowi, który wsyzstko wygadał Very Happy
Zobacz profil autora
jedi55514
Włóczęga
Włóczęga


Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom

PostWysłany: Pią 14:12, 05 Paź 2007 Powrót do góry

-Kiedy pierwszy raz zobaczylicie/zagraliscie?
Hu huu... Dość dawno temu, rok 1997 ? 98 ? Byłem wtedy uroczym sześciolatkiem, ciągle szukającym nowych wrażeń .. Smile Pojechałem do brata ciotecznego, a on właśnie odpalił mi GTA 2 (hacker version, kupione na jakimś bazarku Razz )

-Moje GTA2 na dysku
2002. Po tylu latach tych urywanych sesji u rodziny po prostu musiałem je mieć,
niemal błagałem o nie na kolanach Very Happy Gdyby człowiek wiedział, że kiedyś wyjdzie
San Andreas Smile)

-Pierwsza reakcja
Szok. To po pierwsze. Drugie to orgazm i narastające podniecenie. Zeszło co prawda do tylko fascynacji, ale już zostało na tym poziomie Very Happy
Z początku myśleliśmy że chodzi tu tylko o totalną rozwałkę ciąganie policji,
w końcu jednak zrozumieliśmy że.. tak właśnie jest Very Happy

Jedna rzecz, którą chcę jeszcze powiedzieć .. Przy tej grze spędziłem właściwie
najwspanialsze chwile swojego życia. Przy niej się najbardziej wybrechtałem ( szczegółnie jak grałem z tym bratem), odreagowałem pszychicznie i emocjonalnie
i tego jej nigdy nie zapomnę
Zobacz profil autora
bit
VIP
VIP


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 1888 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:22, 05 Paź 2007 Powrót do góry

jedi55514 napisał:
Hu huu... Dość dawno temu, rok 1997 ? 98 ?


gta2.info napisał:
W Październiku 1999 roku, firma Rockstar Games i Rockstar North (wtedy znana jako DMA) wydała drugą serie gry Grand Theft Auto, miała miano GTA2
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)